stary stół z licznymi niedoskonałościami i rysami czasu.Braki w fornirze i bardzo duża ilość "pofalowań" od wody.Pęknięcia a także rozklejone nóżki.
Zleceniodawca nie chciał naprawy (nowego forniru i naprawienia ubytków)Chciał aby było widać czas zaznaczony w tym pięknym drewnie
zlecenie polegało na pobieleniu stołu ale nie naprawianiu jego ubytków. Posklejaliśmy nóżki,poskręcaliśmy i wybieliliśmy ....A OTO EFEKT
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.