środa, 8 listopada 2017

Witrynka

Witrynkę dostałam do pomalowania....
witrynka zwyczajna (osobiście mam w takim stylu w domu 3 i bardzo je lubię)

 


niestety ale Klientka zapomniała kluczyk i do zdjęcia aby nie otwierały mi się drzwiczki musiałam je podeprzeć pudełeczkiem (a może po prostu mam krzywą podłogę)



 i tak to właśnie wyszło.....


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Krzesło z łapkami 4284b

 Nowa tapicerka– krzesło po stylizacji zawoskowane